Czechy – Niemcy

Posted on wtorek, 17 marca, 2009 o 17:07 w

Jakoś umknął Szanownym Dyskutantom pewien drobny niuans – otóż nieprawdą jest, że Czesi byli podlegli "Niemcom" prze blisko 400 lat. Prawdą jedynie jest to, że zostali zdominowani przez język niemiecki przez tak długi okres. Nawet ich największy władca (Karel) był "Niemcem", co prawda aż z Luksemburga (radzę pojechać i posłuchać tego ich "niemieckiego"), ale dobra psu i mucha. Niemcy z Niemiec odmawiali prawa poddanym Habsburgów do posiadania własnego historycznego państwa narodowego (za czasów Karola Wielkiego i w czasie wczesnego średniowiecza tereny te nazywano marchia orientalis (Marchia Wschodnia), co w lokalnym języku przyjęto jako właśnie ôstarrîhhi. To słowo po raz pierwszy pojawia się na dokumencie z 996 roku. Nazwy Ostmark (Marchia Wschodnia) używały hitlerowskie Niemcy po aneksji Austrii). Austria to produkt świeżej daty.

A Austria do Niemiec ma się tak jak, Prusy do Bawarii – wszyscy oni podobno Germanie (ale też to chyba nieprawda, 80 % mieszkańców Wiednia ma korzenie słowackie – potomkowie gospodyń w domach wiedeńczyków, wychowywali się z dala od ojców na wsi, przy matkach).

Prawdą jest jedynie fakt, że to "Niemcy" w postaci pruskiej mutacji (czy oni Niemcy to też wątpliwe, bo i pod Berlinem i Królewcem Słowian było ponad potrzeby) po bitwie pod Sadową, "przynieśli" Czechom swobody, a ich doświadczenia antyniemieckie sięgają co najwyżej czasów Protektoratu Czech i Moraw, gdzie żyli jak u Boga za piecem, poza zasięgiem nalotów alianckich, ciężko pracując w zakładach zbrojeniowych rozbudowanych przez hitlerowców i przejętych bez jednego wystrzału w 1945 na własność ludu czeskiego. Po Protektorcie zostały jeszcze drogi i koleje i cały Sudetenland. Więc za co mają nie lubić Niemców z Berlina – za Monachium? To raczej chyba nienawidzić Europy (co czyni wyraźnie Klaus).

Zatem, kulą w płot panie Macieju, kulą w płot!

Skomentuj

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Top