Czytam oto, że najnowszy sondaż przeprowadzony wśród Węgrów, daje nacjonalistom z Jobbiku drugie miejsce w wyborach. Nie dziwi to w chwili, gdy aktualna ekipa rządowa „sprząta” po 8 latach rozrzutnych i zdemoralizowanych socjalliberałach. Jak każda rewolucja – a w przypadku Węgier mamy do czynienia z takową – na szczęście nie krwawą, a jedynie konstytucyjną, wywołuje…