Ziobro & Co jako Fronda A.D. 2011
Gdy król Francji Ludwik IV pokonywał II Frondę (tzw. młodą) nie mógł przypuszczać, że oto pośrednio posyła na szafot swego prapraprawnuka Ludwika XVI… Ów spisek arystokratów skierowany przeciw rządom absolutnym regentki Anny Austriaczki i kardynała Jules’a Mazarina, wsparty przez Hiszpanię oraz ruchy ludowe – po jego spacyfikowaniu – odżył po pewnym czasie w postaci intelektualnego ruchu zwanego Oświeceniem, który został zwieńczony rewolucją 1789 roku…
Królowi wydawało się, że jeśli upokorzył Wielkiego Kondeusza, a potem przywrócił go do łask to ustały powody buntu…
Takie nieodparte skojarzenia nasuwają mi się – jako widzowi – na marginesie sporów wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości. Współczesny Ludwik XIV, sprawujący rządy niemalże absolutne, otoczony dworem usłużnych dworaków, zdaje się nie zauważać, że świat, w którym żyje zmienia się, a w nim zmieniają się ludzie. Wydaje mu się, że szlachectwo nie tylko zobowiązuje (co chwalebne), ale daje równocześnie prawo pogardzania ludem (co raczej nie chwalebne). Co więcej, postępując podobnie do Jana Lancastera, 1. księcia Bedford , uważa, że pozbawienia Joannę d`d’Arc życia, rozstrzygnęło problem wyższości suchej dynastycznej pyskówki, pozostawiającej obojętnie zwykłych ludzi ich własnym cierpieniom nad pasjonującą wojnę o wyzwolenie narodowe (za Stephan`em Richey`em) przejawiającej się w spacyfikowaniu niezależnego ruchu obywatelskiego powstałego w odpowiedzi na Wielką Narodową Tragedię.
Otwartą pozostaje kwestia, czy bohaterowie mimo woli, wzniosą się na wyżyny polityczności I Rzeczpospolitej, czy też powielą prymitywne wzorce współczesności… W I Rzeczpospolitej to świadomy swych obowiązków i praw obywatel, był źródłem potęgi państwa i siłą koterii politycznych.
Nasi starsi bracia Węgrzy i ich Viktor Orbán zrozumieli to. Wspólnie powołali blisko 10.000 inicjatyw lokalnych sformalizowanych w komitetach obywatelskich!
I na tej drodze mógłby się spotkać z Frondystami…
Dodaj komentarz