Idą wybory. Podobno najważniejsze (które to już z rzędu…). Pono trza zwierać szeregi, A tu takie rozwarcie! W sieci pojawiło się faksymile pewnego dokumentu. Ze stenogramu tegoż dowiaduję się, że pewien adwokat występuje w imieniu nieformalnej grupy w obronie cudzego imienia osoby nie będącej członkiem tejże. Może i machnąłby na to ręką, ale trudno raczej…
Aktualnie przeglądasz wszystkie wpisy oznaczone tagiem autonomia
Oczy szeroko otwarte… ze zdziwienia oczywiście!
Skomentuj Oczy szeroko otwarte… ze zdziwienia oczywiście! »
Znak równości = pozorna symetria?
Z wielką radością odnotowuję każdy artykuł prasy centralnej poświęcony wrocławskiej problematyce. Jednak ostatnia lektura bloga pana Piotra Skwiecińskiego dowodzi, że jednak lepiej będzie, gdy „warszafka” nie będzie nam projektować rzeczywistości wg mody obowiązującej aktualnie na Krakowskim Przedmieściu. Zrównywanie sytuacji rzeczywistej zdrady narodowej, z którą mamy do czynienia w Sejmiku Województwa Śląskiego w związku z koalicją…